Pearl Heart

Meditta

To chyba Wam odbiło O_O" <patrzy na przeróżne przedmioty trzymane przez rodzinkę>

Kyoko

Ehehe<paniczny smiech xD> //rzuca za siebie patelni// Czesc mamo xD

Meditta

Kyoko, co Ty wyrabiasz?! Chibiniu, czemu deprawujesz moje dziecko?! >.<"

Chibinia

Kto tu kogo deprawuje? A kto mi podal patelnię? xD

Shioko

*podchodzi do ciotki i kąłdzie jej ręke na ramieniu* Ciociu...spokojnie, tylko spokojnie. Może cherbatki ziołowej? xD

Meditta

Zieloną, jeżeli można prosić xD <Zapomina o całej sprawie xD (a raczej ją olewa X"D)>

Shioko

*kropla* A już myślałam, ze ciocia nie bedzie chciała...*idzie do kuchni. Przynosi cioci herbatkę, ale....przez przypadek (xD) wylewa ją na ciocię xDxD* Oh, ciociu! Przepraszam xDxD

Meditta

<żylak> Shioko, masz szczęście, że ubrałam się dzisiaj jak wsiok, bo inaczej byś drogo zapłaciła za znieważenie któregoś z moich ulubionych ciuchów... (jeszcze gorzej, gdyby to były ciuchy pożyczone od sistry ;P) <powstrzymuje się od gniewu xD>

Shioko

* szczerzy zęby* A to ciocia dzisiaj spokojna xD to ja następną przyniosę *robi herbatkę, podaje ją cioci* Proszę ciociu *dziwny uśmieszek xD*

Chibinia

//Kladzie Leafy na lóżku, bo nie chce się jej ją trzymać.//
Ja również poproszę Shioko ^^.

Shioko

*przewraca oczami* Ehh...*idzie do kuchni, robi herbatę, podaje mamie. Mówi zrezygnowanym głosem* Ktoś jeszcze chce?-_-'

Chibinia

Dziękuję bardzo ^^. //mile oczka.//

Meditta

<Patrzy podejrzliwie na herbatę> Chwileczkę... Muszę sięgnąć po mój podręczny wykrywacz trucizn.... xP <wyciąga Podręczny Wykrywacz Trucizn Made in China xD>

Nekoi

<zonk na Medi> Kiedys byłaś zatruta?o.O
I dlaczego kupujesz te podróbki?xD

Meditta

Nie, nie byłam zatruta... I wolę nadal taka być, więc na wszelki wypadek sprawdzam xP (kiedyś podobno, jak byłam mała, wtrancholiłam jakąś roślinę trującą i byłam trzy ćwierci do śmierci X"D Zresztą ja od urodzenia ciągle lewitowałam na skraju śmierci X"D Nawet teraz ^^")

Jaka podróba, oryginalna chińszczyzna xP