Pearl Heart

Chibinia

A to nie dobre! Chowaj sieza mną Leafy, mnie nie pobiją! w przedszkolu uczylam sie karate! Mam aż bialy pas.

Meditta

Taak? <patrzy z zaciekawieniem na siostrę> Pierwsze słyszę xD

Shioko, masz rację: Gdzie darmowe żarcie, tam Twoja ciocia xD No to kiedy będzie rosołek? ;]

Shioko

Ja już dawno ciocię rozszyfrowałam ;] A właśnie gdzie rosół? xD Miałam tylko maleńki kęs naleśnika...Mamo bo umrę z głodu...

Chibinia

Już podaję rosolek ^^. //Wyciaga talerze, nalewa zupki i kladzie na stole przed domownikami// Smacznego ^^.

No serio mówię ^^. Brakowalo mi tylko jednego egzaminu do niebieskiego pasa, ale zrezygnowalam. Jeszcze trochę pamietam ^^.

Meditta

To bardzo źle, że zrezygnowałaś, sis. Mogłabym się wtedy chwalić, że moja siostra ma niebieski pas, a tu co? xP

A, dzięki za zupę ^^ Smacznego, itadakimasu ^^ <zaczyna zajadać się zupą>

Chibinia

//Bierze lyżkę i próbuje.// Uwaga, trochę przesolilam. Ale ja lubie takie solone ^^.

Meditta

Nie ma sprawy, ja również ^^ <W ogóle nie zwraca uwagi na to, że zupa bardziej była gotowana dla dzieci, a sama się wprosiła xD> Zupa powinna być mocno przyprawiona ^^

Shioko

*bierze łyżkę i zajada zupę* Pycha mamusiu. Ehh, cicia medi się nie przyznaje,ale ona zje wszystko, nieważne czy przysolony czy jakie...Prawda ciociu? *robi niewinną minkę*

Meditta

Nieprawda! >D <ze zdecydowaniem wali w stół xD> Mięsa nigdy nie zjem! Chyba, ze rodzice we mnie wmuszą >"D

Shioko

*krztusi się zupą* akurat!!! Wszysko zjesz ciociu! Tylko ciocia się nie chce przyznać....

Chibinia

Więc Medi, nie poczętsujesz się kotletami schabowymi? //przerwaca na patelni kotlety// Trudno się mówi... Mam do tego frytki, salatkę marchewkową.. kto chce może wziąć sobie trochę brukselek...

Meditta

Frytki zjem, za kotlety dziękuję.
<Zwraca się w stronę Shioko z zawzięciem wymalowanym na twarzy> I co, nadal jesteś swojego pewna, siostrzeniczko...? >D

Shioko

*podchodzi ukratkiem do cioci i mówi do niej zachęcającym głosem* Ciociu, chyba nie pozwolisz żeby taki obiadek przeszedł ci koło nosa? Ja za brukselki dziękuję, nie lubię.

Chibinia

Więc co komu podać? //kladzie sobie dużo brukselek (bo lubi ^^), malutkiego kotleta, sporo frytek i trochę salatki marchewkej.// Uch... ledwo sie w talerzu zmieścilo!

Meditta

No, frytkom nie pozwolę xP Ale ja naprawdę jestem jaroszką, więc... NIE SPROWADZAJ MNIE NA ZŁĄ DROGĘ!!! >D <po tym jakże inteligentnym przemówieniu zauważa, że z emocji wstała od stołu i jedną nogę trzyma na krześle xD> Oups X"D <szybko siada na miejscu i zaczyna grzecznie jeść xD>