 Wysłany: Pon 20:53, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Kolejne biedne dziecko poszkodowane przez los? xD Ech, co oni mają z tą Rumiko... ;P
A i tak największym poszkodowanym będzie ten, co wpadnie do źródła, w którym utopił się samuraj dosiadający byka z wężem w jednej ręce, a jakimś innym zwierzęciem w drugiej ;P To dopiero kombinacja ;P |
|
| Wysłany: Pon 19:51, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|||
Są różne wersje, oto moja. Byłby pierwszym mężczyzną w ciąży, a dziecko w brzuchu razem z nim przy odrobinie wody zmieniałoby płeć. |
|||
| Wysłany: Nie 21:40, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Ja tak sobie myślę, że on jest po prostu bezpłodny, ale... to byłby za wielki szok dla Akane i ich ojców xD | |
| Wysłany: Nie 21:33, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Poroniłby chyba x3 Przynajmniej Lifcia tak sądzi x3 | |
| Wysłany: Nie 21:31, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
| A jak myślisz: gdyby Ranma jako kobieta zaszedł w ciążę, a później zamienił się z powrotem w mężczyznę, to co by było? xD Bo ja z moimi znajomymi ciągle nad tym się głowimy xD | |
| Wysłany: Nie 17:44, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Tak...
"Mocy okonomiyaki sprawiedliwości PRZYBYWAJ!!!" x333  rock on \m/ ^_^ \m/ |
|
| Wysłany: Nie 11:58, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Nio, i jak później została wyjaśniona sprawa z nową narzeczoną xD
Genma: "Ranma, co wolisz: Ukyo, czy okonomiyaki?" Ranma: "Okonomiyaki!  "
I z tego wszystkiego wyszło, że Ukyo stała się miłą narzeczoną, a Akane została nazwana wredną narzeczoną xD To musiał być cios ;P Nie mogę się doczekać, kiedy znów pojawi się Ukyo ^^ |
|
| Wysłany: Nie 9:45, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Mi się podobała walka Ranmy z Ukyo. Najlepsze było kiedy Ukyo rozwiązały sie bandaże przytrzymujące biust płasko. Chciała sobie poprawić, ale Ranma jej nie dał i przypadkowo dotknął, potem dostał z liścia... i tak dalej XD | |
| Wysłany: Pią 19:03, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
| O, wreszcie ktoś, kto się ze mną zgadza xD To może podzielisz się ze mną swoją uluboioną ranmową walką? ^^ Bo mnie najbardziej podobała się wakla na lodzie xD
Tłum: "Buuu!!!" Sędziowie: "Publicznosć się burzy przeciwko zmianie zawodników." Tłum: "A kogo obchodzą zawodnicy?! Nam się nie podoba, że nowa zawodniczka nie ma seksownego stroju!" xD (Oczywiście to niedosłowny przykład, nie mam pod ręką tego tomiku ^^") |
|
| Wysłany: Pią 19:02, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
| O, wreszcie ktoś, kto się ze mną zgadza xD To może podzielisz się ze mną swoją uluboioną ranmową walką? ^^ Bo mnie najbardziej podobała się wakla na lodzie xD
Tłum: "Buuu!!!" Sędziowie: "Publicznosć się burzy przeciwko zmianie zawodników." Tłum: "A kogo obchodzą zawodnicy?! Nam się nie podoba, że nowa zawodniczka nie ma seksownego stroju!" xD (Oczywiście to niedosłowny przykład, nie mam pod ręką tego tomiku ^^") |
|
| Wysłany: Pią 18:58, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|||
Dla mnie podobnie. Ranma stał się jednym z moich ulubionych tytułów po przeczytaniu jednego z tomików, który wpadł mi w ręce. Wiele razy padałam ze śmiechu n_n |
|||
| Wysłany: Wto 18:49, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
Ehhh... Tak, niektórym fanom CLAMPowej dokładnosci trudno dogodzić  Ale według mnie kreska wcale nie jest taka zła Poza tym nieraz w mandze jest więcej humoru niż w anime. No ale cóż... Mnie tam kreska podoba się, dziewczyny nie są płaskie, a że oczy superskomplikowane nie są, to wcale nie jest takie złe xP Dla mnie kreska jest sympatyczna, po prostu ^^" |
|
| Wysłany: Nie 18:08, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
| No kreska nie jest piękna trzeba przyznać =.= Dla mnie nie opłaca sie inwestować w tą mangę nie polecam ,chociaż jak chcecie to anime ściągajcie jest nawet fajne ^^. Ogólnie dla mnie manga jest taka sobie Ocena : 3 | |
| Wysłany: Pią 22:26, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
| Mi nei apsuje kreska...xD
Mangii nie czytałam...a naime...fajne i zabawne...xD |
|
| Wysłany: Pią 18:49, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
| No fakt, może i kreska nie jest rewelacyjna, ale brzydka też nie jest. Czy wszystko nie rysowane shojo kreską musi być niefajne? Jak by nie patrzeć, R. Takahashi ma kreskę typową dla mang shonen, ale mnie się mimo wszystko podoba. Niby taka prosta, ale naśladowanie jej wcale takie proste nie jest (nie wiem, jak to jest, że nie potrafię "takahashiowych" oczek narysować, mimo, że one wyglądają na takie proste ^^"). Poza tym jak najbardziej postacie rysowane stylem R. Takahashi bardzo ładnie wyglądają (niejedna autorka mang shojo nie potrafi tak dobrze ukazać kobiecej figury). Poza tym humor, humor i jeszcze raz humor. Wiadomo, że ludziom, którzy nie bardzo lubią "głupawki" nie za bardzo przypadnie on do gustu.
A jeżeli chodzi o IY, to kreska tej mangi wiele się nie różni od "ranmowej". Prawda, styl pani Rumiko nieco się zmienił, ale większych różnic nie zauważyłam. Za to w IY jest znacznie mniej humoru, niż w poprzednich dziełach R. Takahashi. W zamian autorka zaserwowała nam jakąś fabułę, której zdecydowanie brak w "Urusei Yatsura" czy właśnie "Ranma 1/2", ale szczerze powiedziawszy ja jednak wolę te ostatnie pozycje. Fabuły nie ma, ale humoru ma dużo, a od czasu do czasu potrzeba jakiejś lekkiej rozrywki. I "Ranma 1/2" dostarcza mi jej w pełni 
No cóż, Wam nie przypadła do gustu, bo ma takie prawo. Szkoda. Ale da się przeżyć ;P |
|